Wędrując po Rawiczu (12)

sobota, 11 październik 2008

Dodane przez: Anonim

Rawicki ratusz

 

... jakże często spoglądamy na tarczę ratuszowego zegara. Nieraz bezmyślnie sprawdzamy, która jest godzina, rzadziej patrząc na przesuwające się wskazówki i słuchając bicia dzwonu, zastanawiamy się nad przemijaniem czasu.

Popatrzmy jednak, na przykład podczas spaceru, na cały monumentalny budynek, znajdujący się na środku rawickiego Rynku, a nie tylko na jego wieżę i zegarowe tarcze.

Obecny ratusz nie jest pierwszą budowlą stojącą w tym miejscu. Pierwotny, drewniany powstał w roku 1639, tuż po założeniu miasta. Stawianie kolejnego - murowanego - rozpoczęto w II połowie XVII wieku. Nie jest wiadomo, do jakiego stanu doprowadzono budowę. Nie wiemy również, jak budowle te wyglądały. Ratusz, który na codzień oglądamy powstał w wieku XVIII.

To w latach 1753 - 1756, staraniem ówczesnej właścicielki miasta Katarzyny Sapieżyny, zbudowano stojący do dziś okazały ratusz rawicki. Jego projektantem był Leopold Ostritz z Trzebnicy. Prace budowlane, które pochłonęły 60751 florenów, zostały zakończone poświęceniem obiektu w dniu 25 listopada 1756 roku.

Ten będący przykładem stylu barokowego gmach, powstał na planie prostokąta. Jest to budynek piętrowy, kryty mansardowym dachem z tzw. lukarnami, zwieńczony sporych rozmiarów wieżą zegarową z dwiema drewnianymi galeryjkami. Od frontu budynku (strona zachodnia) ujrzeć można ozdobny portal wejściowy z kartuszem z herbami fundatorki. Wśród kilku herbów wyróżnia się Rawa - Panna na Niedźwiedziu - godło założyciela naszego miasta.

Od wschodu, nad dawnym wejściem (obecnie okienna wnęka) dostrzec możemy kartusz z herbem miasta Rawicza i datą 1754.

Po stronie południowej obejrzeć możemy metalową tablicę pamiątkową manifestantów poległych na Rynku rawickim w roku 1921.

Wieża ratuszowa, mająca być według założenia symbolem niezależności grodu, starannie pokryta w 1967 roku nową miedzianą blachą, widoczna jest nie tylko z Rynku, ale także z wielu odległych miejsc na terenie miasta. Z jej czterech stron (zgodnie ze stronami świata) widzimy tarcze zegarowe. Warto wiedzieć, iż mechanizm zegarowy fundowała „ze szczególnej miłości do miasta" wdowa po właścicielu browaru - Anna Krystyna Walter. Zegar wybija kwadranse i pełne godziny, dzięki czemu można usłyszeć głos zabytkowego, najstarszego w naszym mieście, ratuszowego dzwonu. Czasem na północnej galeryjce ukazuje się nam panna siedząca na niedźwiedziu, która z uniesionymi w górę rękami pozdrawia małych i dużych rawiczan oraz wszystkich gości grodu Przyjemskich.

Ponad tarczami i hełmem wieży ujrzeć można pozłacaną „kulę", mającą blisko 1 metr średnicy. To w jej wnętrzu 30 lat temu (4.10.1967 r.), w trakcie prowadzonej renowacji, odkryto w dwóch metalowych kasetach monety i dokumenty z okresu budowy i remontu ratusza. Można je obejrzeć w Muzeum Ziemi Rawickiej. Na ich miejsce włożono miedzianą puszkę z aktualnymi monetami oraz - między innymi -  egzemplarzem „Dziejów Ziemi Rawickiej" W. Sobisiaka, wydanym w 1967 roku. Ponad kulą znajduje się wiatrowskaz - pozłacana metalowa chorągiewka z rawickim niedźwiedziem oraz datą budowy ratusza. Zwieńczenie całości stanowi niewielka gwiazda.

Niektóre wydawnictwa krajoznawcze podają, że w roku 1783 na wieży rawickiego ratusza założono pierwszy w Polsce piorunochron. Wiele opracowań pozwala jednak wysnuć wniosek, że był to pierwszy „gromochron" na Ziemi Wielkopolskiej.

Budynek ratusza pełnił różnorodne funkcje. Były tutaj między innymi stragany z solą i waga miejska, areszt i komora celna, obradowały tu korporacje miejskie, odbywały się bankiety i zabawy, urzędowały władze miasta, przebywali wybitni goście.

Obecnie parter zajmuje Muzeum Ziemi Rawickiej, do którego odwiedzenia gorąco zachęcam. Na piętrze natomiast ma siedzibę Urząd Stanu Cywilnego, jest też piękna sala posiedzeń z wielkim, okrągłym stołem (zwana Salą Portretową; tutaj zobaczyć można m.in. portret fundatorki ratusza) i reprezentacyjny gabinet burmistrza.

Myślę, że spacerując po rynku rawickim warto zatrzymać się choćby na chwilę i spojrzeć dokładniej na liczący blisko 250 lat ratusz - tak charakterystyczny symbol naszego rodzinnego miasta.

Janusz M. Hamielec